-
PETRA | CIEMNA STRONA
W poprzednim wpisie skupiłam się na Petrze jako majestatycznym i zupełnie magicznym miejscu na mapie Jordanii, które wylądowało na liście siedmiu cudów świata. Petra jest magiczna i oczywiście warta poznania, ale są rzeczy, okropne, które dziają się za bramami Visitor Center. Po ostatnim wpisie i zachwalaniu Petry czas na wpis, ten mniej przyjemny. Bo Petra to nie tylko zabytek, wyjątkowe miejsce, które oczaruje każdego, ale też ogromna krzywda, która rozgrywa się tu każdego dnia. Wcześniej w planie miałam opisać tylko pokrótce sytuację w Petrze, które mi się nie spodobały, które mnie dotknęły w jakiś sposób i w dużym skrócie opisać tę „drugą stronę medalu”, jednak myśląc o tym trochę dłużej,…
-
SRI LANKA W 10 DNI | PLAN ZWIEDZANIA
Wybierasz się na Sri Lanke, lub bardzo byś chciał/a, ale nie wiesz od czego zacząć planowanie? Jak to wszytko ogarnąć? Przychodzę na ratunek! W dzisiejszym wpisie przygotowałam gotowy, dziesięciodniowy plan zwiedzania Sri Lanki! Uwzględnia on zwiedzanie, wędrówki po górach, safari, odpoczynek na pięknych plażach i wiele, wiele więcej! Mój plan układałam inspirując się blogiem Oli, z KierunkiŚwiata.pl. Wtedy nie prowadziłam jeszcze swojego bloga. Wtedy nie miałam jeszcze swojego własnego bloga, więc nie miałam potrzeby układać i modyfikować czegoś, co było dobre, bo to trzeba przyznać. Dziś nie mogłabym sobie darować nieopisania Sri Lanki na własnym blogu, bo to jeden z piękniejszych kierunków, które udało mi się zwiedzić. Z resztą, moja…
-
TANGALLE – CZYLI RAJ NA ZIEMI
Plaża długa na kilka kilometrów, przy tym szeroka i piaszczysta. Piasek mieni się w odcieniach złota, jest tak gorący, że aż parzy w stopy, zalewją go ogromne fale, szmaragdowego Oceanu Indyjskiego. Na plaży jesteś tylko Ty, twoja mała drewniana chatka i palmy kokosowe, uginające się nad brzegiem. Twoje jedyne zajęcie to leżenie na hamaku, czytanie książek, zbieranie muszelek na plaży czy budowanie zamku z piasku, wszystko to w promieniach azjatyckiego słońca. Brzmi jak sen? Witamy w raju! Witamy w Tangalle! Zaraz po skończonym safarii w Parku Narodowym Udawalawe, zjedliśmy pyszne śniadanie, przygotowane przez naszych gospodarzy, spakowaliśmy swoje rzeczy i ruszyliśmy dalej. Kolejnym przystankiem na mapie naszej podróży była mała miejscowość…
-
SAFARI W PARKU NARODOWYM UDAWALAWE
Safari było moim marzeniem od kiedy byłam dzieckiem, od zawsze kochałam wszelkie filmy przyrodnicze, bajki typu król lew, marzyłam, że kiedyś dane mi będzie zobaczyć to wszystko na własne oczy. Podziwianie dziko żyjących zwierząt w ich naturalnym środowisku to jest coś zupełnie fascynującego i po prostu pięknego. Ten dzień to mój ulubiony dzień z całej wyprawy na magiczną i jakże egzotyczną Sri Lankę! Po dniu pełnym wrażeń, wchodzie słońca na Little Adam’s Peak, plantacjach herbaty Lipton i kąpieli na szczycie wodospadu Diyaluma Falls, wieczorem, w końcu, jakże zmęczeni i głodni dojechaliśmy do miejscowości Udawalawe, gdzie kolejnego dnia mieliśmy zaplanowane Safari w parku Narodowym o tej samej nazwie- Udawalawe. Gdzie znajduje…
-
DIYALUMA FALLS- INFINITY POOL – SRI LANKA
Czy marzyliście kiedyś o kąpieli na szczycie wodospadu, w wyrzeźbionych naturalnych basenach? Wyobraźcie sobie, że siedzicie w takim naturalnym basenie, pod wami woda leje się strumieniami na wysokość kilkudziesięciu metrów, a przed wami horyzont nie ma końca. Widok rozciąga się na przepiękną naturę i zieloną dżungle. Dla takich chwil pragnę żyć! Wodospad Diyaluma Falls to drugi co do wielkości najwyższy wodospad na Sri Lance (ma 220 metry). Bezapelacyjnie zajmuje pierwsze miejsce co do wrażenia i tego jak spekularny jest sam w sobie. Stał się on jedną z najczęściej wybieranych przez turystów atrakcji. Niebanalne, wydrążone w skałach naturalne baseny przyciągają do siebie bardzo wiele osób i ja się wcale nie dziwię,…
-
PLANTACJA HERBATY LIPTON – WSKAZÓWKI I INFORMACJE
Sri Lanka od zawsze kojarzyła mi się nie tylko ze słoniami, ale przede wszystkim z plantacjami herbaty. Zielonymi wzgórzami pokrytymi krzakami herbacianymi. Mówi się, że te najpiękniejsze plantacje herbaty są właśnie na Sri Lance. Dodatkowo trzeba przyznać, że w tym małym cejlońskiem Królestwie herbaty, ta smakuje jak nigdzie indziej na świecie. Przez cały nasz pobyt piliśmy ją codziennie i to litrami. Po wyczerpującym trekkingu na Little Andam’s Peak i podziwianiu (niestety nie do końca udanego) wschodu słońca, zjedzeniu przepysznego śniadania, udaliśmy się do centrum miasteczka Ella, żeby tam złapać tuk tuka i wybrać się na zwiedzanie plantacji herbaty Lipton a później na kąpiele na szczycie pięknego wodospadu Diyaluma Falls. Za…