G-32TQXPEBSS
Europa,  Madera,  Podróże,  Portugalia

MADERA – TOP 8 MNIEJ OCZYWISTYCH MIEJSC

Madera, Madera, Madera.. Jeśli wybierasz się na wyspe wiecznej wiosny, albo przynaniej masz ją w planach, mam dla Ciebie listę mniej oczywistych, ale przede wszystkim wartych odwiedzenia miejsc. Przepiękne punkty widokowe, plaża ze złotym piaskiem z Maroka, Dolina Zakonnic słynąca z wyrobów z kasztanów, kolorowe domki niczym z Asterixa i Obelixa. To i jeszcze więcej znajdziesz w tym wpisie!
Madera, Santana

W ostatnich wpisach opisałam Maderę i jej główne atrakcje bardzo dokładnie. Znajdziesz wpsiy i tym jak zorganizować pobyt na Maderze na własną rękę, czy warto pojechać tam zimą, a także opisane bardzo dokładnie główne atrakcje wyspy, polecam zapoznać się z nimi.

Madera wpisy.

Podczas moich pobytów na wyspie wiecznej wiosny, udało mi się zobaczyć jeszcze kilka, mniej oczysistych punktów, które rekomenduje zobaczyć. Są one porozrzucane po całej wyspie. W skrócie, opiszę je w kolejności od Funchal i będę kierowała się w przeciwną stronę niż wskazówki zegara.

Madera -Dolina Zakonnic

Curral das Freiras, czyli Dolina Zakonnic. Przede wszystkim, to mała wioska, wciśnięta pomiędzy najwyższe szczyty Madery. Droga prowadząca tam jest stroma i bardzo kręta. Aby oglądać dolinę od góry trzeba się skierować na Eira do Serrado.

Dlaczego Dolina Zakonnic? Nazwa wzięła się stąd, że kiedy to w przeszłości, wyspę zaatakowali piraci, zakonnice uciekły właśnie do tej doliny, tam znalazły azyl bo przez swoje położenie dolina była praktycznie odcięta od świata. Dojście tam trwało kilka dni i było bardzo niebezpieczne. Od tej pory dolina została nazwana Doliną Zakonnic.

Miejsce to, przez swoje odcięte od świata położenie musiało sobie radzić samo. Było samo wystarczalne. W regionie jest bardzo dużo jadalnych kasztanów. Dolina słynie właśnie z nich i wyrobów z nich produkowanych. Co roku obchodzone jest tu także święto kasztana.

Spróbować można tu oczywiście pieczonych kasztanów, ale też nalewki z kasztana, zupy kasztanowej, ciasta z kasztana i wielu, wielu innych przysmaków.

Przede wszystkim, to będzie jeden z głównych punktów, do których wrócę jak pojadę trzeci raz na Maderę. W Dolinie Zakonnic jest też kilka pięknych ścieżek trekkingowych, będę musiała te dokładniej odkryć.

Do Doliny Zakonnic dojechać można też autobusem numer 81 z Funchal.

Garajau – Cristo Rei

Cristo Rei to pomnik Jezusa, który znajduje się w Garajau. Coś na wzór Jezusa z Rio albo ze Świebodzina. W każdym razie sam pomnik warto zobaczyć, ale mi bardziej spodobały się schody zlokalizowane obok. Te są na pewno bardzo fotogeniczne i wyglądają jakby prowadziły do oceanu.

Miradouro do Guindaste

Ten punkt widokowy to totalna petarda, znajduje się zaraz obok miasteczka Santana. Na pewno to jeden z piękniejszych. Trafiliśmy tu całkiem przypadkiem, niedaleko od tego miejsca zlokalizowany był ten hotel. Jeśli tylko będąc na Maderze zobaczysz przy ulicy brązowy znak „Miradouro” (to oznacza punkt widokowy) możesz być pewny / pewna, że warto zjechać z trasy te 5 minut.

Santana

Santana, to miasteczko położone właśnie niedaleko punktu widokowego opisanego powyżej. Co cechuje Santanę? Przede wszystkim warto przyjechać tu dla słynnych, kolorowych domków, które wyglądają jak wyjęte z kreskówki. Takie same można zobaczyć w Asterixie i Obelixie!

Małe, kolorowe domki ze stromymi dachami, pokryte strzechą były typowym budownictwem na Maderze północno wschodniej. W tych regionach, zwłaszcza zimą panowały ostre wichury i właśnie ta budowa chroniła w zimę przed wiatrami a w lato przed upałami. Domki składały się z części mieszkalnej na dole (mały salon z kuchnią) a na górze była sypialnia.

W tym momencie, w centrum Santany stoi kilka takich domków, które robią za atrakcję turystyczną. Znajduje się w nich kwiaciarnia, sklep z pamiątkami i informacja turystyczna. Wstęp jest bezpłatny.

Jednak polecam „zgubić się” trochę w Santanie. Zobaczyć można takie same domki, w których po dziś dzień mieszkają ludzie. W Santanie jest ich sporo.

Miradouro Garganta Funda

Miradouro Garganta Funda – z polskiego „Głębokie gardło”. Jest to ukryty pomiędzy klifami wodospad. Przepiękny punkt widokowy. Miejsce to znajduje się na zachodnim krańcu wyspy. Polecam wpisać w nawigację nazwę „Miradouro Garganta Funda” doprowadzi to do miejsca gdzie zostawić można samochód (nie jest to oficjalny parking). Później trzeba przejść jeszcze jakieś 5 minut do celu na pieszo. Droga do tego miejsca prowadzi przez wieś i jest naprawdę nieoczywista. Kilka razy zastanawialiśmy się czy to oby napewno jest faktycznie tutaj.

Przede wszystkim, miejsce to najlepiej odwiedzać jest od listopada do marca. W miesiącach ciepłych, bez opadów, wodospad jest prawie niewidoczny.

Ponta do Prago

Zaraz obok punktu poprzedniego (w sumie można przejść spacerem z jednego punktu do drugiego – 3 km) znajduje się najbardziej na zachód wysunięta część wyspy. Przede wszystkim, idealne miejsce na podziwianie zachodów słońca.

Co ciekawe, po pierwsze jest to najwyżej położona latarnia morska w całej Portugalii (329 metrów) po drugie, jedna z najwyżej położonych na całym świecie.

Co więcej, dojechać w to miejsce można linią autobusową numer 142. Autem- kierować należy się na Farol da Ponta do Prago.

Praia da Calheta

Madera nie ma do zaoferowania zbyt wielu piaszczystych plaż, ale z drugiej strony znaleźć można takie perełki jak Praia da Calheta- to jedna z tych piaszczystych. Usypana jest sztucznie z piasku z Maroka. Może sama w sobie nie jest zbyt urodziwa, ale jeśli chcesz chociaż raz podczas pobytu poleżeć na plaży to polecam właśnie tę.

Oprócz plaży, jest tu super promenada, wzdłuż której zlokalizowanych jest wiele fajnych knajpek. Warto usiąść, napić się sangrii czy ponchy i po delektować się wakacyjną atmosferą miasteczka.

Wodospad spadający prosto na ulicę

Ten wodospad śnił mi się po nocach. Bardzo chciałam go zobaczyć. Niby nic specjalnego, a jednak to, że spada prosto na ulicę robi wrażenie. Można potraktować go też jako myjnię samochodową i przejechać pod nim!

Wodospad znajduje się w miejscowości Ponta do Sol. Żeby trafić na takie perełki trzeba zjechać z głównych dróg i jeździć tymi mniejszymi. Żeby zlokalizować wodospad, należy w nawigację wpisać „Cascada dos Anjos”. Ostatni odcinek jest oficjalnie zamknięty, zdarzają się osuwiska i tunel, pod którym się przejeżdża, nie jest zabezpieczony.

Wjazd na własną odpowiedzialność, dlatego polecam odwiedzać tylko jak jest sucho i ciepło.

Nie przegap innych, istotnych wpisów na temat Madery, znajdziesz je TUTAJ.

Travelholiku

Zapisz się teraz, aby otrzymywać treści, które uczynią Twoje podróże jeszcze bardziej niezapomnianymi!

We don’t spam! Read our privacy policy for more info.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *