G-32TQXPEBSS
Europa,  Podróże,  Szwecja

LULEA | SZWEDZKA LAPONIA

Szwedzka Laponia to zdecydowanie ta mniej popularna Laponia! Jednak jak najbardziej warta zobaczenia! Dziś zabieram Cię w okolice miasta Lulea!

Pierwszą część tego wyjazdu poświęciłam tak na prawdę na odpoczynek. Wylądowałam w miejscowości Luleå na północy Szwecji. Luleå z jednej strony to ogromna przestrzeń, niekończąca się natura, surowe krajobrazy i przekochani mieszkańcy. Z drugiej? Ogromne. To właśnie tu bardzo szybko rozwijał się przemysł informatyczny. Przykładowo: to tutaj w 1989 roku dokonano przełomu w telekomunikacji poprzez pierwsze połączenie siecią GSM! W tym momencie, to właśnie w Lulea znajdują się europejskie serwery facebooka!

Zanim zabierzesz się za tę lekturę, polecam przeczytać wpis o tym: „Jak zaplanować wyjazd do Laponii na własną rękę?” i „Laponia samochodem„.

Nocleg w Luleå

Najpierw opowiem trochę o noclegu, bo ten zdecydowanie jest wart zobaczenia.

Holmens boende och event- Luleå (4 noce 280€) mała drewniana chatka pośrodku niczego. Położona nad jeziorem, bezpośrednio w parku krajobrazowym. Natura, natura i jeszcze raz natura. W okolicy mnóstwo tras spacerowych przez las, jest jezioro (domek znajduje się przy samym jeziorze, ale brak dostępu do niego). W zimie można chodzić po zamarzniętym jeziorze a latem popływać kajakiem!

Do dyspozycji miałam cały domek. Można skorzystać z sauny, jacuzzi (dodatkowo płatne 25€/ godzina/ osoba), wypożyczyć rakiety śnieżne, skuter śnieżny etc.

Jak dojechać do domku? Pierwsza opcja: transfer od właściciela (20€ w jedną stronę). Opłaca się jeśli jesteście w kilka osób.

Druga opcja: autobusem z lotniska do centrum (2,9€), przesiadka na dworcu głównym w Luleå i wziąć autobus, który zawiezie Cię na przystanek Rutviksreveln ( na przykład numer 100 lub 14), z przystanku do przejścia jest jeszcze 1,5km, nas odebrał właściciel domku, ale można to przejść w 15 minut.

Dla mnie ten domek był strzałem w 10, odpoczęłam jak nigdy bo nie byłam przez nic rozpraszana. PS. Uwaga na dzikie zwierzęta! W nocy podchodzą naprawdę blisko, rano jak wstawałam to tylko obserwowałam ślady!

Przejdźmy dalej do tego, co można robić w okolicy:

Rakiety śnieżne

Tak jak już wyżej wspomniałam, okolica pełna jest wspaniałych ścieżek spacerowych. Tych dłuższych i krótszych. Jeśli jest dużo śniegu warto wypożyczyć rakiety śnieżne. W zimie można też spokojnie pochodzić po jeziorze. Bardzo polecam taką aktywność. Pamiętaj jednak aby nie zchodzić z wyznaczonych ścieżek!

Tipp: w tym parku krajobrazowym znajdziesz wyznaczone miejsca na ognisko, warto wziąć coś że sobą. Drewno na miejscu jest do dyspozycji.

Rakiety śnieżne w tym domku kosztowały około 20€ za dzień.

Jeziora Lulea

Luleå i okolice to mnóstwo jezior! W zimie oznacza to możliwość długich spacerów po zamarzniętym lodzie, a latem kajaki, pływanie, łowienie ryb i wszystko co z tym związane!

W samym sercu miasteczka Luleå znajdziesz także jeziora. Zimą to najpopularniejszy spot, dosłownie wszyscy mieszkańcy spacerują po tym lodzie!

Nieco, a nawet dużo spokojniejsze jezioro, to Gammelstadsviken, czyli jezioro przy naszym domku. Przez 5 dni tam, nie zobaczyliśmy żywej duszy!

Gammelstad

Jest to miasteczko, które w całości zostało wpisane na listę UNESCO! Gammelstad to miasto kościół. Co to znaczy? Takie miasteczka kiedyś popularne, budowane były często na północy Szwecji w okolicy kościołów. Malutkie domki, przystosowane do tego, aby przenocować w nich (przez warunki atmosferyczne czy odległości nie było możliwe pokonanie trasy w dwie strony jednego dnia). Miasteczka te zamieszkiwane były głównie w niedzielę i święta.

Dziś to miasteczko nie jest tylko „miastem kościołem”, ma swoich stałych mieszkańców a poza tym stało się jednym z ulubionych celów wycieczek turystów z okolicy Luleå.

Gammelstad powstało w okolicy XV wieku, składa się z kościoła i 424 drewnianych czerwonych domków, które go otaczają. To miejsce jest naprawdę fotogeniczne!

Miasteczko Gammelstad to tak naprawdę dawna Luleå, a Luleå została przeniesiona bliżej morza aby wybudować port.

W miasteczku, zaledwie 100 metrów od kościoła, jest darmowe muzeum, w którym zobaczyć można taki domek od środka. Jeśli lubisz muzea, to może zainteresuje Cię też Friluftsmuseet Hägnan, czyli muzeum, w którym zobaczyć możesz jak kiedyś funkcjonowały wsie na północy Szwecji.

Tipp: zaraz obok muzeum Friluftsmuseet Hägnan, zaczyna się ścieżka przez las, którą dojść można do naszego domku nad jeziorem! To zaledwie 40 minut drogi przez las. Polecam!

Cape wild

Jeśli szukasz miejsca, gdzie na żywo w okolicy zobaczyć możesz renifery czy łosie, nam właściciel domku polecił: Cape Wild. Wstęp około 15€ za osobę / 150 SEK osoba dorosła.

Nie skorzystaliśmy, bo na farmę reniferów planowaliśmy wybrać się w Finlandii, ale przekazuję w takim razie dalej.

Dalej z naszej spokojnej oazy wyruszyliśmy na wschód w kierunku fińskiej Laponii!

Więcej wpisów z Laponii znajdziesz tutaj: Laponia.

Travelholiku

Zapisz się teraz, aby otrzymywać treści, które uczynią Twoje podróże jeszcze bardziej niezapomnianymi!

We don’t spam! Read our privacy policy for more info.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *